2 Kor 4, 7 – Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas.
Gliniane naczynie. Gliniane, czyli słabe. Gliniane, łatwe do zniszczenia. Tak niewiele potrzeba, aby popękało, rozbiło się.
Człowiek. Każdy człowiek. Ty i ja. Jesteśmy z gliny, jesteśmy słabi. Rozbijamy się o codzienne, błahe sprawy. Rozbijamy się o nasz egoizm. Rozbijamy się…
Pokora, to nie tylko uznanie słabości, ograniczoności. To przyjęcie pomocy. Otwartość na Kogoś mocniejszego. To gotowość robienia miejsca w swoim życiu Bogu. Jego łasce i sile. On nie tylko składa rozbite Gliniane Naczynia, ale również, a może przede wszystkim, wypełnia je wewnętrzną siłą tak, aby nie pękały, nie tłukły się.